wtorek, 19 stycznia 2010

hmm...


nie śpię
a godzina o zgrozo w tym momencie to 4:22
moje kochane szkraby śpią jak susełki
a ja.. siedzę tak sobie i myślę o tym moim życiu i wymyśliłam,że koniecznie trzeba je zmienić,koniecznie,by było spokojne
wydarzyło się dzisiaj(a właściwie wczoraj) parę rzeczy,które mną wstrząsnęły i mnie zadziwiły
i to już nie są przelewki i nie ma się nad czym zastanawiać
niestety
życie bywa brutalne
widocznie potrzebny mi był taki kop prosto w oczy
napiszę o tym jak ochłonę,póki co targają mną emocje-dosłownie aż się trzęsę..

hmm..

5 komentarzy:

  1. szklanka mleka i spaaaaaaaaaaać, a potem się wygadaj!!!!!!!pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Holden ma racje... dobrze jest się wygadać...:
    Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. nikt nie mówił, że będzie prosto! Miło, ze jesteś :) Pisz, gadaj, histeryzuj, byle pomogło!

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj.
    Trudne to podejmowanie decyzji.

    Ciepłe myśli.
    Choć wirtualne.

    OdpowiedzUsuń